Piotrkowianka – Ernestyna Rose – międzynarodowa feministka

Przeglądając kolejny numer miesięcznika „Ziemia Łódzka” z lutego 2016 r. natknęłam się na ciekawostkę związaną z Piotrkowem Trybunalskim. W interesującym artykule, Pani Violetta Wiernicka, opisuje burzliwy i nietuzinkowy życiorys Ernestyny Rose, urodzonej w Piotrkowie Trybunalskim w 1810 r. jako Ernestyna Luiza Potowska. Jej ojciec był rabinem. 

W wieku 17 lat została wydana niemal siłą za mąż za przyjaciela jej ojca.  Aby uwolnić się od męża zwróciła się do sądu z prośbą o uwolnienie jej od złożonej przysięgi. Należy zaznaczyć że w tamtych czasach kobiety nie miały prawa do reprezentowania swoich interesów. Pannie Potowskiej udało się jednak przekonać sąd do swoich racji i odzyskała wolność. Po tych wydarzeniach zamieszkała w Berlinie. Aby móc się tam osiedlić (jako żydówka) musiała mieć poręczyciela. Uznała to za pogwałcenie swobód obywatelskich i zasad równości. Zgodę otrzymała bezpośrednio od króla Prus Fryderyka Wilhelma III, do którego zwróciła się bezpośrednio. Wtedy rozpoczęła walkę o prawo do równego traktowania nie tylko ze względu na płeć, ale też rasę.

Po trzech latach pobytu na terenie Prus przeniosła się do Londynu. Tam walczyła o prawa kobiet do majątku wniesionego w posagu do majątku małżonków i o prawo współdecydowania o rodzinnym budżecie. To w Londynie Ernestyna wyszła za mąż i przyjęła nazwisko Rose. Rozpoczęła wtedy aktywną walkę z niewolnictwem w amerykańskim południu. Jeździła tam ze swoimi wykładami. Aktywność Ernestyny Rose przyczyniła się do uchwalenia przez Stan Nowy Jork dwóch ustaw: o majątku kobiet, umożliwiając rozporządzanie swoim posagiem i prawa zrównującego rodzicielskie uprawnienia kobiet i mężczyzn. 

W USA ma zostać wydana wkrótce książka Bonnie Anderson, „Ernestyna Rose: żydowska wolnomyślicielka i międzynarodowa feministka”

Ewa Cłapa