Silna kobieta w małżeństwie nie jest problemem. Takie małżeństwo jest jak polityka zagraniczna: jedyną gwarancją pokoju jest równowaga sił. Tę osiągamy pewną dozą własnej asertywności, ale także uznaniem realiów, prawa do samostanowienia partnera. (Radosław Sikorski).
Ta wypowiedź Pana Radosława Sikorskiego wywołała u mnie wiele wspomnień. Kobiety z moich roczników, wychowane w mniej lub bardziej tradycyjnych rodzinach lecz mogły dokonywać wyboru stylu życia jakie będą prowadziły. Często wybór nie był akceptowany przez rodziców lub rodzinę męża. Ogromną rolę odgrywał wpływ środowisk w których funkcjonowali ludzie i sposób wychowania.
Często kobiety ulegały presji otoczenia i po ślubie stawały się męczennicami obarczonymi obowiązkami ponad ich możliwości. To kobietom nakazano łączenie pracy zawodowej, wychowywanie i opieka nad dziećmi, bycie zaopatrzeniowcem, sprzątaczką, kucharką, praczką i prasowaczką. Na dodatek te kobiety znosiły w milczeniu uwagi, że inne to są zadbane i zadowolone z życia a one nie. Jeszcze 20 lat temu do rzadkości należał widok pana z małym dzieckiem na spacerze. Nie spotykało się ojców z dzieckiem u lekarza. W kolejkach po zakupy królowały panie itd. Pamiętam jak sąsiadki opowiadały że wstają rano aby całej rodzinie szykować posiłek i podszykować przed wyjściem do pracy obiad. Biegły po pracy do domu i podawały ten obiad, zmywały, prały, sprzątały, odrabiały lekcje z dziećmi itd. Oczywiście były wyjątki. Panowie z moich roczników też mieli wybór. Uszanować partnerstwo i budować szczęście rodzinne gdzie wszyscy okazują sobie szacunek i wspierają się wzajemnie, czy też stworzyć swoiste piekiełko oparte na braku zrozumienia potrzeb partnera, na braku komunikacji i na braku szacunku. Często mężczyźni nie radzą sobie w związkach z silnymi i asertywnymi kobietami. Nauczeni w swoich domach że maja być obsługiwani i podziwiani za cokolwiek, nie potrafią dostrzec w kobiecie partnera.
Ludzie mają swoje indywidualne potrzeby, marzenia i aspiracje. Życie jest jedno. Warto wybierać. Bez względu na to czy jest się mężczyzną czy kobietą, mamy prawo do własnego życia. Nie musimy towarzyszyć biernie naszym partnerom jeśli nie ma żadnej wzajemności. Nie musimy się męczyć w ich towarzystwie gdy za jedyną rozrywkę uznają oglądanie telewizji. Nie musimy służyć rodzinie zapominając o sobie i nie otrzymując nic w zamian. Nie ma powodu aby rezygnować ze swoich zainteresowań tylko dlatego że rodzina ich nie podziela. Są różne typy osobowości. Są ludzie bierni i aktywni. Dla każdego jest miejsce. Ważne aby nie narzucać sobie i innym swojego stylu.
Współpraca buduje, ale do współpracy potrzeba kilku uczestników. Współpraca musi być oparta na zaufaniu i szacunku. Nie da się jej budować na „ruchomych piaskach” czyli na niewiedzy, braku komunikacji, na braku solidności, niesłowności i pustych deklaracjach.
Kobiety powinny pamiętać o sobie. Powinny się zastanowić dlaczego są w danym związku.
Tak jak powiedział Pan Radosław Sikorski siłę kobiety należy równoważyć siłą mężczyzny. Każde zaburzenie równowagi grozi katastrofą związku. Kobiety zawsze były silne, teraz nie obawiają się żyć godnie. Dobrze byłoby gdyby Panowie to zauważyli :).
Praca i przygoda z funduszami europejskimi
Swoją przygodę z funduszami rozpoczęłam pracując jeszcze w Urzędzie Miasta w Piotrkowie Trybunalskim, gdzie poza wykonywaniem rutynowych obowiązków w Urzędzie udało mi się pozyskać i rozliczyć środki z europejskiego funduszu społecznego na naukę języków obcych dla dorosłych "ZOSTAŃ POLIGLOTĄ nauka języków obcych dla dorosłych mieszkańców woj. łódzkiego".
Aktualnie pracuję w Urzędzie Marszałkowskim w Łodzi w Departamencie ds. Regionalnego Programu Operacyjnego. To z tego Programu finansowana jest duża część inwestycji na terenie Województwa Łódzkiego. W programie mamy ponad 4miliardy unijnej dotacji. Realizowanych jest ponad tysiąc projektów i są to m.in. budowa dróg, oczyszczalni ścieków, budowa kanalizacji, termomodernizacja budynków, budowa odnawialnych źródeł energii, rewitalizacja obszarów miejskich, informatyzacja urzędów i firm, wdrożenia rozwiązań innowacyjnych.
To z RPO dofinansowano m.in. Trakt Wielu Kultur w Piotrkowie Trybunalskim, budowę hali sportowej, modernizację ul. Łódzkiej, budowę przedszkola w Rozprzy, modernizację drogi Baby-Wolbórz, oczyszczalnię ścieków w Woli Krzysztoporskiej, zakup sprzętu medycznego dla Szpitala w Radomsku, budowę basenu w Tomaszowie Mazowieckim, rewitalizację centrum Bełchatowa, kanalizację w Gminie Wolbórz i w Gminie Sulejów itd. Zakupiono wiele wozów strażackich, a nawet śmigłowiec dla potrzeb Policji.
Już ponad 80 % środków z tego programu jest rozdysponowanych ale……
…po 2014 roku rozpoczynamy kolejny okres programowania, tym samym już należy zastanawiać się nad tym jak skierować strumień unijnych dotacji, aby wesprzeć najistotniejsze dla regionu inwestycje.